Odczytując Ewangelię wraz ze Sługą Bożym Biskupem Piotrem



Oto święta uczta Chrystusowa!


„Oto święta uczta Chrystusowa, uczta Nowego Przymierza! Niepojęty cud Boskiej potęgi i miłości Zbawiciela naszego. Zanim Niepokalany Baranek w sposób krwawy oddał na krzyżu swe życie za zbawienie świata, już przedtem w sposób niekrwawy ofiarował się nam na pokarm pod postaciami chleba i wina.
Wspaniałomyślnie spełnił słowa obietnicy, wypowiedziane wobec Apostołów i niedowierzających mieszkańców Kafarnaum: «Chlebem, który Ja dam, jest moje ciało za życie świata… Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem».
Apostołowie pierwsi zasilili swe dusze niebiańskim pokarmem i napojem. Łatwo zrozumieć ich głębokie wzruszenie i rozrzewnienie, gdy z rąk Chrystusowych przyjmowali pierwszą Komunię św[iętą]. Nie dla samych jednak Apostołów sprawił Syn Boży tę świętą i prawdziwie anielską ucztę, wszelaką rozkosz mającą w sobie. Chciał, by z jej dobrodziejstwa korzystali ludzie wszystkich czasów i miejsc aż do końca świata. Dlatego wyrzekł do Apostołów, a w ich osobach do wszystkich biskupów i kapłanów następujące słowa: «To czyńcie na moją pamiątkę».
Posłuszni temu zleceniu Apostołowie stawali przy ołtarzach, w imieniu Chrystusa P[ana] ponawiali w sposób niekrwawy Najświętszą Ofiarę z Jego Ciała i Krwi. Gdy Apostołowie zeszli z tego świata, ich następcy spełniali wiernie to, co polecił spełniać Chrystus Pan w Wieczerniku. I tak, jak za dni naszych, już przez 1900 lat odprawia się Msza św[ięta], tak odprawiać się będzie nadal dopóki choć jeden kapłan Chrystusowy będzie przy życiu. Święta uczta Chrystusowa trwa w kościołach naszych, odnawia się nieustannie na ołtarzach Pańskich. A Chrystus P[an] pragnie, byśmy z niej korzystali ku pokrzepieniu swych dusz.”
Sługa Boży Bp Piotr Gołębiowski
 „Siewca Prawdy” 3(1933) nr 25, s. 2



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz