![]() |
Obok kard. Karola Wojtyły klęczy bp Piotr Gołębiowski - Błotnica, 21 VIII 1977 r. |
Wyrazić wszystko czterema słowami
Sługa Boży bp Piotr Gołębiowski
planował udać się do Rzymu 6 listopada 1980 r., by spotkać się z Janem Pawłem
II. Nie zdążył – zmarł 2 listopada.
Po pogrzebie Biskupa do
Wiecznego Miasta udali się natomiast dwaj sandomierscy księża – ks. prał. Tadeusz Wójcik,
kapelan Zmarłego, i ks. Romuald Syta. 25 listopada 1980 r. koncelebrowali oni
wraz z Janem Pawłem II Mszę świętą w papieskiej kaplicy. Po niej rozmawiali z
Papieżem. Wręczyli mu pamiątkowy medal z okazji 1000-lecia Sandomierza, który
chciał osobiście ofiarować Janowi Pawłowi II zmarły Biskup. W imieniu bp. Piotra
Gołębiowskiego podziękowali również za papieski list nadesłany z okazji Millenium
Sandomierza. Jan Paweł II bardzo krótko scharakteryzował wówczas Sługę Bożego
bp. Piotra Gołębiowskiego. Powiedział: „To był święty Biskup”!
Tylko cztery słowa, a mówią wszystko!
Te słowa wypowiedział Papież, który wyniósł na ołtarze największą w dziejach
Kościoła liczbę Świętych i Błogosławionych. Autorem tych słów jest Papież,
którego dziś czcimy jako Świętego. Po latach mówił on w Starym Sączu: „Święci
wołają o świętość”...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz