Odczytując Ewangelię ze Sługą Bożym



Przemieniać się codziennie w Chrystusa


„Wspaniały widok przemienionego Chrystusa wielkie na obecnych sprawił wrażenie. Szczególniej św. Piotr, człowiek o gorącym sercu i wielkim zapale duszy wyrywającej się do czynu, czuł się duchowo uniesiony i jakby porwany z ziemi. W zachwycie woła: «Panie, dobrze, że tu jesteśmy. Postawimy trzy namioty». Okrzyk ten na zawsze pozostanie wołaniem i cichym szeptem dusz poświęconych na służbę Bogu, które podczas modlitwy przed Najświętszym Sakramentem, a jeszcze więcej po przyjęciu do serca swego Komunii św[iętej], kosztują jak słodki jest Pan. Chwile takiej słodkiej pociechy są jednak na ziemi przelotne, przesłaniają je chmury udręczenia, strapień i cierpień, podobnie, jak przed oczami Apostołów, obłok zakrył postać przemienionego Zbawiciela. Przemienienie Pańskie ma głębokie znaczenie w zastosowaniu do nas. Zazwyczaj ludzie pragną przemienienia swej niedoli, bólu i łez na powodzenie i radości życia.
Myśl Kościoła jest inna. Kościół św[ięty], przypominając Przemienienie Pańskie w pierwszych dniach W[ielkiego] Postu, pragnie nas zachęcić do przemienienia, czyli odrodzenia i gruntownego odnowienia dusz, w myśl słów św. Pawła: «Odnówcie się duchem umysłu waszego». A kiedy przemienia się dusza? – Wtedy, gdy za pomocą pokuty oczyszczamy ją z grzechów. «zwlókłszy z siebie starego człowieka z uczynkami jego», gdy wpatrzeni w Chrystusa, przyoblekamy się w Jego cnoty: «miłosierdzie, dobroć, pokorę, cichość, cierpliwość… a nade wszystko w miłość», gdy stopniowo dochodzimy do takiego podobieństwa z Chrystusem, że powiedzieć możemy za św. Pawłem: «Żyję ja, już nie ja, żyje we mnie Chrystus». Nie ma w tych słowach przesady. Od pierwszych wieków chrześcijaństwa istnieje przekonanie, że chrześcijanin – to drugi Chrystus. Przemieniać się stopniowo, ale codziennie w Chrystusa – to podstawowy obowiązek chrześcijanina. Za stracony uważajmy dzień, w którym nic nie zrobimy, aby bardziej upodobnić się do Mistrza naszego i Pana.”
Sł. B. Bp P. Gołębiowski
„Siewca Prawdy” 2(1932) nr 8, s. 2
 21 II 2016 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz