Jedyny administrator apostolski w centralnej Polsce
Po śmierci biskupa sandomierskiego
Jana Kantego Lorka, bp Piotr Gołębiowski 6 stycznia 1967 r. został wybrany
wikariuszem kapitulnym, czyli tymczasowym rządcą diecezji – do chwili
mianowania przez papieża nowego biskupa sandomierskiego.
Starania o mianowanie nowego biskupa w
Sandomierzu przedłużały się z winy władz komunistycznych. Prymas Polski kard.
Stefan Wyszyński chciał przedstawić papieżowi Pawłowi VI kandydaturę bp. Piotra
Gołębiowskiego. Sprzeciw wnosili jednak rządzący Polską komuniści.
Władzom nie było „na rękę”, by w
Sandomierzu kierował diecezją biskup odważny, gotowy bronić jedności Kościoła i
wiernie popierający Prymasa Wyszyńskiego. Mimo wysuwanych przez władze
zastrzeżeń, nie ustąpiła również strona kościelna. Papież postanowił wybrać
rozwiązanie nadzwyczajne.
Stąd też 20 lutego 1968 r. (ponad rok
od śmierci bp. Jana Kantego Lorka) Paweł VI mianował bp. Piotra Gołębiowskiego
administratorem apostolskim diecezji sandomierskiej. W funkcję tę wpisana jest
pewna tymczasowość. Zwyczajnie administrator wypełnia swą funkcję tylko
czasowo, później zostaje zastąpiony przez biskupa diecezjalnego. Bp Piotr
Gołębiowski został mianowany jednak administratorem apostolskim, co dawało mu
szczególne uprawnienia. Zostały one jasno zapisane w piśmie Prymasa
Wyszyńskiego: „Trudności, jakie się nastręczają przy obsadzaniu wakujących
diecezji, skłoniły Stolicę Apostolską do tej decyzji, by uniknąć narażenia
autorytetu Ojca Św[iętego] przez niesłuszne ograniczenie Jego praw do
swobodnego obsadzania stanowisk kościelnych. […] Przesyłam Waszej Ekscelencji
braterskie życzenia, by Służba Jego Świętemu Kościołowi Sandomierskiemu
przyniosła Bogu najwięcej chwały, a Ludowi Bożemu radości i dóbr duchowych”.
Na podkreślenie zasługują słowa z
dekretu papieskiego, że bp. Piotrowi Gołębiowskiemu – administratorowi
apostolskiemu diecezji sandomierskiej przysługiwały „te same prawa, władze i
obowiązki”, jakimi cieszą się pełnoprawni rządcy diecezji, czyli biskupi
diecezjalni.
Sługa Boży bp Piotr Gołębiowski do
śmierci, a więc przez ponad 12 lat, rządził diecezją sandomierską jako
administrator apostolski. Do jego śmierci władze komunistyczne nie zgadzały się
na mianowanie go biskupem diecezjalnym. Sługa Boży był jedynym administratorem
apostolskim w centralnej Polsce.
On sam z pokory nie korzystał z
przywilejów biskupa diecezjalnego, choć mu one przysługiwały. Nigdy więc na
przykład nie zasiadł na tronie biskupów sandomierskich w katedrze. Uważał
bowiem, że miejsce to przysługiwało jedynie pełnoprawnemu rządcy diecezji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz