W oczekiwaniu na Świętość - 21 XII



Otwórz drzwi!





Fragment Ewangelii przeznaczony na dziś:
„W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w [pokoleniu] Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana” (Łk 1,39-45).
Sługa Boży bp Piotr Gołębiowski uczy nas:
„Adwent przypomina również społeczny obowiązek zbliżenia Chrystusa Pana do dusz bliźnich naszych. Jak szerokie pole otwiera się przed nami! Poganie, bezbożnicy, sekciarze, martwi katolicy, pozbawieni łaski uświęcającej, nie korzystają z dobrodziejstw przyjścia Chrystusa Pana na ziemię. Czy zamkniemy oczy na ich niedolę duchową? – Nie bylibyśmy prawdziwymi czcicielami Matki Najświętszej, która serdecznie się troszczy o te najbiedniejsze dzieci swoje. Zjednoczeni przeto duchem z Niepokalaną Matką naszą przeżywajmy dni adwentowe w skupieniu, na modlitwie i pełnieniu dobrych uczynków, nie skąpiąc Panu Bogu ofiar z codziennych  przykrości i dobrowolnych wyrzeczeń. – Za przykładem Maryi z gorącą tęsknotą oczekujmy na przyjście Pana do duszy własnej i dusz bliźnich naszych”.
Przez wstawiennictwo Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego, pomódlmy się dziś o nawrócenie grzeszników, by otworzyli drzwi swych serc dla Chrystusa, którego przynosi nam Maryja:
Panie, wysłuchaj łaskawie modlitwy swojego ludu, aby wszyscy, którzy się radują z przyjścia Twojego Syna w ludzkim ciele, gdy On przyjdzie w swej chwale, osiągnęli nagrodę życia wiecznego. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
W oczekiwaniu na Świętość, pozdrów Matkę Bożą przychodzącą do nas z Chrystusem, jak do domu Elżbiety. Poproś o to, by mówiła Zbawicielowi o tych, którzy zamknęli drzwi swych serc przed Bogiem:
Witaj, Królowo, Matko miłosierdzia, życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj! Do Ciebie wołamy wygnańcy, synowie Ewy; do Ciebie wzdychamy jęcząc i płacząc na tym łez padole. Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa, błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo.


Sługo Boży Biskupie Piotrze, wstawiaj się za nami!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz