2 października (środa)
I.
Zmartwychwstanie Jezusa Chrystusa
„Ewangelia
święta nic nie mówi, jak Maryja przeżywała dzień Zmartwychwstania. Nie widzimy
Jej wśród niewiast spieszących do grobu z wonnościami. Nie ma Jej w Wieczerniku
w gronie strwożonych Apostołów. Dawna tradycja głosi, że zaraz po zmartwychwstaniu Jezus podążył z wielkanocnym
pozdrowieniem do Najświętszej Matki. Ukazanie się Chrystusa Pana
Zmartwychwstałego Matce odpowiada dobroci Jego Najświętszego Serca. Radości
Maryi w dniu Zmartwychwstania nie da się porównać z przeżyciami innych” (Sł. B.
bp P. Gołębiowski).
Biskupie Piotrze, który
z radością nawiedzałeś sanktuaria maryjne, by w nich wraz z Maryją uwielbiać
Zbawiciela, przyczyń się za nami!
II.
Wniebowstąpienie Chrystusa
„Maryja
najlepiej nas przygotuje na drugie przyjście Jezusa, już jako sprawiedliwego
Sędziego. Kto po Panu Bogu kocha nas więcej od Matki Najświętszej? Kto goręcej
pragnie naszego szczęścia? Kto poza Jezusem usilniej i skuteczniej prosi za
nami Ojca Niebieskiego? W Maryi mamy najpewniejszą ostoję wytrwania” (Sł. B. bp
P. Gołębiowski).
Biskupie Piotrze, który
z ufnością oddawałeś w ręce Maryi życie swoje i wiernych powierzonych Twojej
pasterskiej pieczy, przyczyń się za nami!
III.
Zesłanie Ducha Świętego
„Widzimy
Matkę Najświętszą w otoczeniu pierwszych kapłanów Chrystusowych, Apostołów, gdy
wespół z nimi pośród gorących modłów oczekuje w Wieczerniku na zesłanie Ducha
Świętego (Dz 1,14). Przekaz ten nie podaje nam bliższych szczegółów o roli,
jaką Maryja spełniała w pracy Apostołów. Łatwo jednak możemy się domyślać, jak
wielką była ostoją w trudach pasterskich podejmowanych przez św. Jana, przez
św. Piotra, pierwszego papieża, oraz przez innych Apostołów” (Sł. B. bp P.
Gołębiowski).
Biskupie Piotrze, który
w Maryi zawsze znajdowałeś pomoc i obronę, przyczyń się za nami!
IV.
Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny
„Życie
eucharystyczne Maryi – to Jej osłoda w latach, jakie spędza na ziemi od
Wniebowstąpienia Jezusa do swego chwalebnego Wniebowzięcia. To potężny środek
postępu w miłości Bożej aż do dnia, w którym ciało siły tej miłości znieść nie
mogło. Wtedy pękły więzy, łączące Maryję z doczesnym życiem. Niepokalana Matka
Boża rozpoczęła chwalebny żywot duszy i ciała w Królestwie Bożym. Dla nikogo w
tym stopniu, co dla Maryi, Eucharystia nie stała się zadatkiem i przedsmakiem
wiekuistej chwały” (Sł. B. bp P. Gołębiowski).
Biskupie Piotrze, dla
którego Eucharystia w ostatniej godzinie życia stała się pokarmem na drogę do
wieczności, przyczyń się za nami!
V.
Ukoronowanie Maryi na Królową nieba i
ziemi
„Oblubienica
Ducha Świętego przyodziana w szaty zbawienia i ubiór sprawiedliwości, ozdobiona
kosztownymi klejnotami łask Bożych. Niewiasta obleczona w słońce nieskończonej
miłości Bożej ściera w proch moc szatańską, zwycięża. Zwycięstwo Niepokalanej
jest zapowiedzią dalszego triumfu prawdy nad kłamstwem, dobrego nad złem,
sprawiedliwości nad nieprawością, miłości nad samolubstwem” (Sł. B. bp P.
Gołębiowski).
Biskupie Piotrze, który
z Różańcem wiernie wskazywałeś, że Maryja jest naszą Nadzieją, przyczyń się za
nami!
Przez
wstawiennictwo Sługi Bożego Bp. Piotra Gołębiowskiego pomódlmy się dziś w
następujących intencjach:
- O uzdrowienie Kasi.
- O miłosierdzie Boże.
- O światło Ducha Świętego dla lekarzy
i personelu medycznego przy leczeniu oraz wykonywaniu operacji u chorej
Małgorzaty. Sługo Boży, wstawiaj się za nimi.
- O owoce i dary Ducha Świętego,
poznanie drogi życiowej, dobrą pracę dla całej mojej rodziny, o pomnożenie w
nas wiary, nadziei i miłości, zdrowie duszy i ciała, pomyślne rozwiązanie
trudnych spraw. Maryjo, Tobie powierzamy nas samych i nasze rodziny.
- O uzdrowienie i nawrócenie, wiarę,
zgodę i miłość w rodzinie.
- Proszę o modlitwę w intencji
nawrócenia mojego męża Adama i powrotu do rodziny.
- Proszę o modlitwę za Annę, o jej
nawrócenie i powrót do męża. Matko, uratuj to małżeństwo.
- Matko, proszę uzdrów Kasię.
- Ukochana Matko Boża, proszę, pomóż.
Ty wiesz.
- Proszę o modlitwę za dusze w czyśćcu
cierpiące, dzieci nienarodzone, o pokój na ziemi.
- Matko Boża, proszę, pomóż nam,
grzesznym, odnaleźć drogę do Ciebie.
- Proszę o uzdrowienie mojej córki
Justyny z depresji.
- Proszę o uzdrowienie mojego
małżeństwa, nawrócenie męża, łaskę miłości i dialogu. Proszę też o dar bycia
lepszą mamą. Bóg zapłać za modlitwę – Katarzyna.
Panie
Jezu Chryste, Najwyższy Pasterzu, Ty powołałeś Biskupa Piotra do służby
kapłańskiej i wprowadziłeś go do grona następców Apostołów. Dziękujemy Ci za
jego żarliwość o świętość i jedność Kościoła. Pomóż nam naśladować jego
bezgraniczne zawierzenie, ofiarną służbę i synowskie oddanie Twojej Matce. Racz
wynieść go na ołtarze, aby te cnoty zajaśniały dzisiejszemu Kościołowi i jego
pasterzom.
Udziel
nam, za jego przyczyną, zgodnie z Twoją wolą, tej łaski, o którą pokornie
prosimy…
(Wiadomości o łaskach
otrzymanych za wstawiennictwem Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego prosimy
przesyłać na adres: Kuria Diecezji Radomskiej, ul. Malczewskiego 1, 26-600
Radom, postulator.radom@wp.pl)
Cud
uzdrowienia wyproszony przez Maryję
Już w latach szkolnych
Sługa Boży Piotr Gołębiowski zaczął odczuwać Boży głos wzywający go do służby
samemu Panu w Jego Kościele. Współcześni mogli odczytywać te zewnętrzne
przesłanki. Najważniejsze dokonywało się jednak w jego sercu i podczas
modlitwy. Jeszcze w okresie nauki w szkole powszechnej, Piotr Gołębiowski był
ministrantem, a później także prezesem ministrantów w swej rodzinnej parafii w
Jedlińsku. Jako dziecko lubił naśladować czynności liturgiczne widziane w
kościele. Zazwyczaj miało to miejsce w czwartki, gdyż wtedy rodzice wyjeżdżali
na targ do Radomia. Piotr zbierał wówczas wokół siebie kolegów i koleżanki, i
„odprawiali nabożeństwa i procesje”, podczas których Piotr wygłaszał „kazania”.
W ludzkiej pamięci zachowało się wspomnienie, że w progimnazjum
charakteryzowano go jako „urodzonego księdza”. Tak otoczenie odczytywało jego
pobożność i sposób bycia.
Z pewnością nasłuchiwanie
i odpowiadanie na subtelne wołanie Boga, odczuwane przez Piotra Gołębiowskiego,
było owocem przesiąkniętej miłością i religijnością atmosfery rodzinnego domu,
zamiłowania do służby przy ołtarzu, zaangażowania rodziny w życie parafialne,
jak też bliskości Sanktuarium Matki Bożej Błotnickiej. Jednak jeszcze zanim
wstąpił do sandomierskiego seminarium duchownego, doświadczył szczególnej
pomocy i łaski Bożej wyproszonej przez Maryję.
Jesienią 1918 r.
szalejąca epidemia tyfusu ogarnęła także i Jedlińsk. Co prawda rodzice Piotra
oparli się chorobie, ale uległo jej pięcioro ich dzieci. Choroba najdotkliwiej
obeszła się z Piotrem. Sytuacja była bardzo poważna. Gorączka dochodziła do 40
stopni. Do domu Gołębiowskich przyszedł ksiądz i udzielił Piotrowi sakramentu
namaszczenia chorych. Chłopiec na wpół świadomy wzywał w gorączce pomocy Matki
Bożej z Błotnicy. Jego ojciec udał się do tamtejszego sanktuarium i prosił o
sprawowanie przed cudownym obrazem Mszy świętej. Po niej w przebiegu choroby
Piotra nastąpiła nagła zmiana i zaczął powracać do zdrowia. Podobnie
wyzdrowiało czworo jego rodzeństwa. Ojciec ponownie udał się do Błotnicy i
prosił tym razem o Mszę świętą dziękczynną za opiekę nad dziećmi i przywrócenie
im zdrowia. Rodzina odczytała to wydarzenie jako niezwykłą łaskę otrzymaną za
wstawiennictwem Matki Bożej Błotnickiej. Dla Piotra było ono szczególnym
znakiem potrzeby tym silniejszego związania swego życia z Matką Bożą. Po
latach, już jako biskup, podjął starania o koronację błotnickiego Wizerunku,
która dokonała się w 1977 r., a rok później – wspominając wydarzenie z 1918 r.
– ofiarował Matce Bożej swój biskupi pierścień jako szczególne wotum
wdzięczności.
Sługa
Boży bp Piotr Gołębiowski podpowiada nam: „Często i gorąco polecajmy się opiece
Anioła Stróża. Módlmy się, pracujmy, czyńmy drugim dobrze w towarzystwie
Aniołów”. W chwili ciszy podziękujmy dobremu Bogu za naszych Aniołów Stróżów.
Codziennie
możesz przesłać ważne dla Ciebie intencje.
Będziemy
razem polecać je Panu Bogu
za
wstawiennictwem Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego.
Możesz wpisać je jako
komentarze na www.bppiotr.pl
lub przesłać je na adres: postulator.radom@wp.pl.
Proszę o błogosławieństwo Boże w mojej rodzinie
OdpowiedzUsuńProszę Maryjo o łaskę wybaczenie dla Beaty i Pawła i uratowanie ich małżeństwa. Biskupie Piotrze wtawiaj się za nami.
OdpowiedzUsuńMaryjo proszę o życie dla żony szefa Urszulu. Biskupie Piotrze wtawiaj się za nami.
OdpowiedzUsuńBłagam o uzdrowienie z bezsenności.
OdpowiedzUsuńMaryjo bardzo cie prosze o laske wyproszenia cudu , w sprawie splacenia dlugow jakie mam, oraz Biskupie Piotrze ciebie rowniez prosze o interwencje u tronu Bozego aby dobry Bog raczyl ulitowac sie nad moja sytuacja ,oraz o znalezienie dobrej pracy
OdpowiedzUsuńMaryjo oddaje w Twoje ręce małżeństwo Beaty i Pawła. Ratuj je. Biskupie Piotrze wtawiaj się za nimi.
OdpowiedzUsuńMaryja proszę o życie dla Urszuli. Biskupie Piotrze wtawiaj się za nami.
OdpowiedzUsuńBasia