31 października (czwartek)
VIII Dzień Nowenny – Świadczący miłosierdzie
Słowo Boże: „Kto was
przyjmuje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, przyjmuje Tego, który Mnie
posłał. Kto przyjmuje proroka, jako proroka, nagrodę proroka
otrzyma. Kto przyjmuje sprawiedliwego, jako sprawiedliwego, nagrodę
sprawiedliwego otrzyma. Kto poda kubek świeżej wody do picia
jednemu z tych najmniejszych, dlatego że jest uczniem, zaprawdę powiadam wam,
nie utraci swojej nagrody” (Mt 10,40-42).
Sługa Boży Biskup Piotr uczył: „Jednym z
przejawów szerzenia Ewangelii wśród otoczenia jest apostołowanie miłosierdziem
w różnych jego postaciach. Miłosierdzie zaś wyrasta z miłości Pana Boga i
bliźniego”.
W
tej nowennie błagam Cię, Boże miłosierny, szczególnie o łaskę.... Amen.
Sługo
Boży Biskupie Piotrze, wstawiaj się za nami!
Tajemnica Różańca świętego: Nawiedzenie
świętej Elżbiety (lub Tajemnice światła - zobacz poniżej).
Dziękujemy Ci, Boże, za wielkie serce
Sługi Bożego Biskupa Piotra, w którym tak wielu znajdowało schronienie.
Dziękujemy Ci, Boże, za jego odwagę w
świadczeniu uczynków miłosierdzia.
Dziękujemy Ci, Boże, za jego
wyobraźnię miłosierdzia, która owocowała spieszeniem z pomocą wszystkim
potrzebującym.
Panie Jezu Chryste, Najwyższy
Pasterzu, Ty powołałeś Biskupa Piotra do służby kapłańskiej i wprowadziłeś go
do grona następców Apostołów. Dziękujemy Ci za jego żarliwość o świętość i
jedność Kościoła. Pomóż nam naśladować jego bezgraniczne zawierzenie, ofiarną
służbę i synowskie oddanie Twojej Matce. Racz wynieść go na ołtarze, aby te
cnoty zajaśniały dzisiejszemu Kościołowi i jego pasterzom.
Udziel nam, za jego przyczyną, zgodnie
z Twoją wolą, tej łaski, o którą pokornie prosimy...
Tajemnice światła
I.
Chrzest Jezusa w Jordanie
„Pierwsze
w sercu miejsce niech zajmie miłość Boga, jako Najlepszego Ojca, mieszkającego
wraz z Synem i Duchem Świętym w każdej duszy, wolnej od grzechu ciężkiego.
Dusza czysta może w każdej chwili znaleźć w sobie Pana Boga i z ufnością
dziecka wołać do Niego: Ojcze” (Sł. B. bp P. Gołębiowski).
Biskupie Piotrze, który
z gorliwością i z miłością pasterską troszczyłeś się o czystość dusz ludzkich,
przyczyń się za nami!
II.
Objawienie się Jezusa w Kanie
Galilejskiej
„Na
weselu w Kanie Chrystus Pan ujawnia po raz pierwszy moc czynienia cudów.
Przemienia On wodę w wino tak wyborne, że gospodarz wesela, nie wiedząc o
cudownej przemianie, wymówkę czyni panu młodemu, iż je podać kazał dopiero pod
koniec uczty. Słudzy byli świadkami cudu i oni go rozgłosili. Boska moc
Chrystusa okryła Go chwałą i wielu z obecnych skłoniła do uwierzenia w Jego
posłannictwo od Boga” (Sł. B. bp P. Gołębiowski).
Biskupie Piotrze, który
byłeś świadkiem przemieniającego działania łaski Bożej, przyczyń się za nami!
III.
Głoszenie Królestwa i wzywanie do
nawrócenia
„Siewcą
Słowa Bożego jest Jezus Chrystus. Spełniał On posłannictwo Siewcy w ciągu
trzech lat publicznego nauczania, gdy zasilał dusze ludzkie zdrowym ziarnem Bożej
nauki, prowadzącej do życia wiecznego. To samo posłannictwo spełnia Chrystus
dalej, posługując się ludźmi, jako narzędziami swymi” (Sł. B. bp P.
Gołębiowski).
Biskupie Piotrze, który
z zapałem głosiłeś Ewangelię i prawdę o miłosiernej miłości Boga, przyczyń się
za nami!
IV.
Przemienienie Pańskie na górze Tabor
„Pan
Jezus często wpajał Apostołom przekonanie, że cierpienia, znoszone na ziemi z
wiarą i poddaniem się woli Bożej, nagrodzone będą w Królestwie niebieskim
wiekuistą chwałą. Aby wiarę Apostołów w tę prawdę wesprzeć. Zbawiciel świata
postanowił już na ziemi ukazać, przynajmniej na chwilę, promień niebieskiej
chwały. Stało się to w czasie przemienienia” (Sł. B. bp P. Gołębiowski).
Biskupie Piotrze, przez
którego życie i posługę Pan Bóg przemieniał ludzkie serca, przyczyń się za
nami!
V.
Ustanowienie Eucharystii
„Do
najpiękniejszych chwil w dziejach świata należy zaliczyć dzień, w którym
odprawiła się pierwsza Msza święta na ziemi. Stało się to w Wielki Czwartek, w
przeddzień śmierci Chrystusa Pana w Wieczerniku. Pod koniec Ostatniej Wieczerzy
z Apostołami Boski Mistrz wziął w swoje święte i czcigodne ręce chleb, wzniósł
oczy do nieba, dziękował Ojcu Niebieskiemu za dobrodziejstwa zesłane ludzkości,
a błogosławiąc ten chleb mówił: «Bierzcie i jedzcie: to jest Ciało moje». Słowo
Jezusa posiada w sobie siłę, która wszystko może. Woli Chrystusa Pana nic nie
zdoła się oprzeć” (Sł. B. bp P. Gołębiowski).
Biskupie Piotrze,
którego ostatnie chwile ziemskiego życia Bóg złączył z Eucharystyczną Ofiarą,
przyczyń się za nami!
Przez wstawiennictwo Sługi Bożego Bp. Piotra
Gołębiowskiego pomódlmy się dziś w następujących intencjach:
- Podczas wizyty u lekarza stwierdzono u
mnie wysokie ryzyko zachorowania na nowotwór raka szyjki macicy. Pobrano
niezbędny materiał i kazano cierpliwie czekać. Dzień 15 listopada będzie dniem
rozstrzygnięcia stadia rozwoju mojej przypadłości. To również dzień moich 22
urodzin. Chciałabym dostać od Boga najpiękniejszy prezent w życiu zdrowie lub
szansę na jego zachowanie... Proszę o modlitwę, sama nie jestem w stanie sobie
z tym poradzić.
- Proszę w intencji Darka o
uzdrowienie z nowotworu.
- Proszę o błogosławieństwo dla
wszystkich, którym obiecałam modlitwę i za tych, którzy nam źle życzą.
- Maryjo, miej w opiece nasz naród,
rządzących i programy edukacyjne, dzieci, młodzież i rodziców.
- Prosimy za zmarłych, o życie
wieczne dla nich.
- Proszę o błogosławieństwo Boże w
mojej rodzinie.
- Proszę łaskawie w intencji
odwzajemnienia miłości, aby zbudować stały związek oparty na szacunku,
uczciwości i miłości.
- Maryjo, proszę o uzdrowienie
mojego męża z depresji i alkoholizmu. Proszę o dobrą pracę dla niego.
- Maryjo, proszę o uzdrowienie mojej
córki z otyłości.
- Proszę o uzdrowienie mojego taty
Mieczysława.
- Proszę o powrót do zdrowia dla
Marleny.
- Proszę za mojego męża, który tak
troszczy się o nas wszystkich. O potrzebne zdrowie dla niego, naszą pomoc,
dobre słowo i wsparcie.
- Matko Boża, proszę o opiekę nad
kapłanami, siostrami zakonnymi, misjonarzami. Szczególnie, Sługo Boży,
wypraszaj święte kapłaństwo naszego syna.
- Polecam w modlitwie matki w stanie
błogosławionym, szczególnie naszą córkę, oraz te, które już urodziły maleństwa.
- Mateńko, proszę za naszymi synami.
- Proszę za dzieci nienarodzone.
- Weź w opiekę, Maryjo, naszą
znajomą i całą jej rodzinę oraz nasze wspólne relacje.
- Proszę o błogosławieństwo dla
moich rodziców. O miłość, ufność i wiarę dla nich. O umiejętność ofiarowania
swoich cierpień. A dla nas o otwarte oczy i serca na ich potrzeby oraz opiekę
nad nimi.
- Proszę o wstawiennictwo i opiekę
nad naszą córką, o potrzebne natchnienia Ducha Świętego i mądrość Bożą w
rozwiązywaniu codziennych problemów. Niech Maryja ją przytula i prowadzi
każdego dnia, niech wola Boża się spełnia.
- Proszę o opiekę nad moimi dziećmi.
- Proszę o pomyślny przebieg mojej
operacji i zdrowie dla mojej rodziny oraz siłę wiary w Jezusa Chrystusa
Zbawiciela.
- Bardzo
proszę o modlitwę w intencji mego synka Amirka: o zdrowie i potrzebne dla niego
łaski.
- O
potrzebne łaski dla Agnieszki.
- O
miłosierdzie Boże dla pewnej osoby.
- O
nawrócenie Czarka.
Panie Jezu Chryste, Najwyższy Pasterzu, Ty
powołałeś Biskupa Piotra do służby kapłańskiej i wprowadziłeś go do grona następców
Apostołów. Dziękujemy Ci za jego żarliwość o świętość i jedność Kościoła. Pomóż
nam naśladować jego bezgraniczne zawierzenie, ofiarną służbę i synowskie
oddanie Twojej Matce. Racz wynieść go na ołtarze, aby te cnoty zajaśniały
dzisiejszemu Kościołowi i jego pasterzom.
Udziel nam, za jego przyczyną, zgodnie z
Twoją wolą, tej łaski, o którą pokornie prosimy…
(Wiadomości
o łaskach otrzymanych za wstawiennictwem Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego
prosimy przesyłać na adres: Kuria Diecezji Radomskiej, ul. Malczewskiego 1,
26-600 Radom, postulator.radom@wp.pl)
Z
życia do Życia
Dokuczająca
bp. Piotrowi Gołębiowskiemu choroba serca stawała się coraz bardziej groźna i
dotkliwa. Biskup nie oszczędzał się. Tłumaczył, iż kapłan powinien spalać się
dla Chrystusa, dopóki tylko się porusza. W pierwszych dniach listopada 1980 r.
biskup planował udać się raz jeszcze do Rzymu, by – jak się wydaje – osobiście
prosić Jana Pawła II o przyjęcie swej rezygnacji. Mówił: „Pragnę pojechać do
Rzymu i pożegnać się z ukochanym Ojcem Świętym. Czuję, że to będzie ostatnia
moja podróż do Wiecznego Miasta”.
Przed
wyjazdem postanowił nabrać sił w Nałęczowie, dokąd wyjechał na krótki
wypoczynek. Rankiem w Dzień Zaduszny, 2 listopada, bp Piotr Gołębiowski
przyszedł do kaplicy Sióstr Służek NMP Niepokalanej na 15 minut przed Mszą świętą.
Zajął miejsce w klęczniku i w ciszy modlił się. Około godz. 7.30 rozpoczęła się
Msza święta. Biskup przewodniczył jej i wygłosił homilię. W czasie Komunii
świętej udał się, by rozdzielać ją wiernym. Jedna z sióstr służek opowiadała:
„Kiedy podszedł do mnie z Najświętszym Sakramentem i wypowiedział słowa «Ciało
Chrystusa», osunął się na podłogę i skończył życie”. Było około godziny 8.00.
Bezpośrednią przyczyną śmierci były dwa przebyte zawały serca. Był przygotowany
na śmierć, a za każdy przeżyty dzień dziękował Bogu, gdyż stanowił on dla niego
znak Bożej dobroci.
Dwanaście
lat wcześniej, podczas wieczornej pogawędki z księżmi na wierzbickiej plebanii,
ktoś wspomniał jednego z biskupów z Kielc, który zmarł na Jasnej Górze, w dzień
po przyjęciu sakry biskupiej. Księża mówili wtedy, że taka śmierć, przed
Cudownym Obrazem Matki Bożej, to wielka łaska. Bp Piotr Gołębiowski powiedział
wówczas, że największą łaską dla kapłana jest śmierć podczas Mszy świętej, ale
po przyjęciu Komunii świętej. Sam takiej łaski dostąpił.
W telegramie
nadesłanym na pogrzeb Jan Paweł II pisał: „Ze wzruszeniem wspominam tego
dobrego i nieustraszonego Pasterza Kościoła sandomierskiego, który z taką
wiarą, nadzieją i miłością oddał się bez reszty na służbę Ewangelii, nie bacząc
na trudności i cierpienia. Niech Chrystus Uwielbiony przygarnie Go do wiecznej
chwały, a ziarno ewangelicznej Prawdy, które rzucił w urodzajną ziemię
sandomierską, niech owocuje w całych pokoleniach […]”. Gdy doręczono Janowi
Pawłowi II telegram informujący o śmierci bp. Piotra Gołębiowskiego, papież,
przeczytawszy wiadomość, powiedział: „Zmarł wielki Biskup”. Z kolei 25
listopada 1980 r. do ks. prał. Tadeusza Wójcika, kapelana zmarłego biskupa, Jan
Paweł II powiedział: „To był święty Biskup”.
W opinii
wielu wiernych – duchownych i świeckich – bp Piotr Gołębiowski żył i zmarł w
opinii świętości. Sława świętości biskupa istniała zarówno za jego życia, jak i
po śmierci. Stąd też bp Edward Materski już w piątą rocznicę jego śmierci
rozpoczął proces beatyfikacyjny, a następnie przeprowadził go w diecezji
radomskiej. Obecnie toczy się on w Rzymie.
Tegoroczne
refleksje w czasie nabożeństw różańcowych przywoływały postać Sługi Bożego.
Warto do naszych codziennych modlitw dołączyć na stałe modlitwę o beatyfikację
Sługi Bożego. Ofiarujmy w tej intencji nasze ofiary i wyrzeczenia. Trudne
sytuacje, w których tak bardzo potrzeba Bożej pomocy, polecajmy dobremu Bogu za
przyczyną Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego. Zadbajmy o to, by mieć jego
obrazek czy zdjęcie. Niech przypomina nam on o potrzebie kochania Boga, o
synowskim oddaniu Maryi i o służbie Kościołowi.
Swój
Testament bp Piotr Gołębiowski kończył słowami: „Niech będzie pochwalony Jezus
Chrystus. Niech będzie coraz więcej wielbiona i miłowana Niepokalana Boża
Rodzicielka, Maryja nasza nadzieja!”. Pomódlmy się teraz w chwili ciszy o
beatyfikację Sługi Bożego bp. Piotra.
Codziennie możesz
przesłać ważne dla Ciebie intencje.
Będziemy razem polecać
je Panu Bogu
za wstawiennictwem Sługi
Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego.
Możesz wpisać je jako
komentarze na www.bppiotr.pl
lub przesłać je na
adres: postulator.radom@wp.pl.
Proszę w intencji Darka o łaskę uzdrowienia z nowotworu.Bóg zapłać wszystkim za modlitwę.
OdpowiedzUsuńProszę o wstawiennictwo i opiekę nad naszą córką, o potrzebne natchnienia Ducha Świętego i mądrość Bożą w rozwiązywaniu codziennych problemów. Niech Maryja ją przytula i prowadzi każdego dnia, niech wola Boża się spełnia.
OdpowiedzUsuńProszę o błogosławieństwo dla moich rodziców. O miłość, ufność i wiarę dla nich. O umiejętność ofiarowania swoich cierpień. A dla nas o otwarte oczy i serca na ich potrzeby oraz opiekę nad nimi.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci Maryjo o łaskę wytrwania w codziennej modlitwie różańcowej, otul płaszczem swej opieki moją rodzinę.
OdpowiedzUsuńWeź w opiekę, Maryjo, naszą znajomą i całą jej rodzinę oraz nasze wspólne relacje.
OdpowiedzUsuńPolecam w modlitwie kobiety w stanie błogosławionym, szczególnie naszą córkę, oraz te, które już urodziły maleństwa.
OdpowiedzUsuńMateńko, proszę za naszymi synami.
OdpowiedzUsuńProszę za mojego męża, który tak troszczy się o nas wszystkich. O potrzebne zdrowie dla niego, naszą pomoc, dobre słowo i wsparcie.
OdpowiedzUsuńMaryjo, miej w opiece nasz naród, rządzących i programy edukacyjne, dzieci, młodzież i rodziców. Proszę o nawrócenie tych, którzy deprawują dzieci i młodzież.
OdpowiedzUsuńMatko Boża, proszę o opiekę nad kapłanami, siostrami zakonnymi, misjonarzami. Szczególnie, Sługo Boży, wypraszaj święte kapłaństwo naszego syna.
OdpowiedzUsuńProszę o błogosławieństwo dla wszystkich, którym obiecałam modlitwę i za tych, którzy nam źle życzą.
OdpowiedzUsuńProsimy o zdrowie dla małej Marysi
OdpowiedzUsuń