Pierwsza publikacja o Biskupie Piotrze Gołębiowskim
Odpowiadając na nadsyłane pytania i
prośby, zamieszczać będziemy informacje o publikacjach dotyczących Sługi Bożego
bp. Piotra Gołębiowskiego, jak też – w późniejszym czasie – jego bibliografię
podmiotową i przedmiotową, o co prosiły osoby przygotowujące prace naukowe
dotyczące Sługi Bożego.
Pierwszą
publikacją, która ukazała się już w następnym roku po śmierci Sługi Bożego bp.
Piotra Gołębiowskiego była niewielka książeczka, licząca zaledwie 8 stron,
autorstwa ks. prał. Tadeusza Wójcika pod tytułem „Wspomnienie o Ks. Biskupie
Piotrze Gołębiowskim”.
Już
na początku omawianej pozycji – raz jeszcze warto podkreślić: pisanej tuż po
śmierci Sługi Bożego – autor pisał o nim: „Był wyjątkowo dobrym pasterzem,
odznaczającym się niezwykłą prawością charakteru, otoczony opinią świętości,
bezgranicznie miłujący Boga, Matkę Najświętszą, Kościół i powierzone sobie
dusze. Był to człowiek wielkiej wiary, o miłującym sercu, kapłan rozmodlony,
tytan pracy, prawdziwy ojciec dla wszystkich oraz męczennik. Zdobył sobie u
wszystkich, którzy go znali, podziw i uznanie dzięki swojej wielkiej odwadze,
pokorze, skromności, pobożności, cierpieniu, gorliwości, bezinteresownym i
sprawiedliwym traktowaniem wszystkich. Cechowała go również całkowita, bez
najmniejszego wahania uległość względem Stolicy Apostolskiej” (s. 1).
![]() |
Za Bp. Piotrem Gołębiowskim idzie ks. Prał. Tadeusz Wójcik |
Autor
– ks. prał. Tadeusz Wójcik urodził się w 1935 r. w Radomiu. Święcenia
kapłańskie otrzymał w 1958 r. Posługiwał jako wikariusz w Przedborzu, w parafii
św. Michała Archanioła w Ostrowcu Świętokrzyskim i w Iłży. Od 1965 posługiwał w
parafii Wierzbica, w bardzo trudnym okresie jej dziejów. W 1967 r. rozpoczął
studia w Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Od 1968 r. rozpoczął pracę w Kurii
Diecezjalnej w Sandomierzu i wykłady w sandomierskim seminarium duchownym. Był
kapelanem bp. Piotra Gołębiowskiego, a po jego śmierci, został w 1981 r.
proboszczem parafii Skaryszew. Zmarł w 1990 r.
Ks.
prof. Józef Krasiński pisał o nim: „Był ogromnie ceniony przez Bpa Piotra,
który liczył się stale z jego postawą i radą, a ks. Tadeusz otaczał Biskupa
Piotra czułą opieką w czasie jego wyjazdów pasterskich, a zwłaszcza w chorobie.
[…] Niezwykły szacunek i miłość wobec Biskupa Piotra ze strony ks. Tadeusza przeszły
poza grób. Po śmierci Administratora Apostolskiego ks. Tadeusz był pierwszym,
który zaczął zbierać materiały i dokumentację dotyczącą postaci świetlanego
Pasterza podzielając przekonanie o heroiczności jego cnót i rychłym podjęciu
starań w kierunku beatyfikacji. […] Ks. prał. Tadeusz Wójcik od początku swej
pracy w Skaryszewie czuwał, by stale były odmawiane w kościele modły o
beatyfikację sandomierskiego Pasterza”.
T. Wójcik, Wspomnienie o Ks. Biskupie Piotrze
Gołębiowskim,
Rzym 1981, ss. 8.
Zapraszamy,
zobacz też ostatnie posty:
1) Modląc
się u grobu wzoru kapłana (WEJDŹ).
2) Myśli
na dziś (WEJDŹ).
3) Prosimy,
pomódl się z nami o uzdrowienie Moniki (WEJDŹ).
4) Prymas
Wyszyński: Ks. Gołębiowski jest najbardziej wartościowym kandydatem (WEJDŹ).
5) Odczytując
Ewangelię ze Sługą Bożym: Nastąpiło radosne spotkanie (WEJDŹ).
6) Niedziela
Słowa Bożego: Dołóżcie starań, aby tej Księgi nad księgami nie brakowało w
Waszej rodzinie (WEJDŹ).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz