ODEZWA Z OKAZJI 30-LECIA SAKRY BISKUPIEJ I RZĄDÓW W DIECEZJI SANDOMIERSKIEJ J. E. KS. BISKUPA JANA KANTEGO LORKA

Umiłowani w Chrystusie Panu,

Dnia 7 czerwca 1936 r., w uroczystość Trójcy Św. w kościele parafialnym Św. Krzyża w Warszawie Ks. Kard. Aleksander Kakowski, arcybiskup warszawski udzielił sakry biskupiej proboszczowi tej parafii, misjonarzowi, dzisiejszemu naszemu Arcypasterzowi, Księdzu Janowi Kantemu Lorkowi. Współkonsekratorami byli Ks. Arcybiskup tytularny Stanisław Gall i Ks. Biskup połowy Józef Gawlina.
W dwa dni po przyjęciu sakry J. E. Ks. Biskup Jan Kanty Lorek objął rządy w Diecezji Sandomierskiej w charakterze Administratora Apostolskiego. Po 10 latach, 19 maja 1946 r. odbył ingres do katedry sandomierskiej jako biskup rezydencjalny, mianowany na to stanowisko przez papieża Piusa XII.

W tym roku przypada 30-lecie konsekracji biskupiej i pracy pasterskiej Ks. Biskupa Ordynariusza Sandomierskiego.

Przybył do Diecezji Sandomierskiej w pełni sił, bo w 50 roku swego życia i całopalnie oddał się działalności pasterskiej. W krótkim czasie poznał diecezję, kapłanów, warunki ich pracy. Zrozumiał, że usprawnienie duszpasterstwa wymaga budowy kościołów i stworzenia nowych placówek duszpasterskich. Sprawy tej nie zasypiał w najcięższych chwilach. Owocem tych wysiłków jest znaczne powiększenie liczby parafii i kościołów. Rocznik Diecezji Sandomierskiej z 1936 r. wykazywał 20 dekanatów, 226 kościołów parafialnych, 448 kapłanów. Statystyka z 1965 r. wykazuje 27 dekanatów, 265 parafii i 6 ekspozytur oraz 577 kapłanów diecezjalnych i 69 zakonnych.

O gorliwej pracy pasterskiej naszego Arcypasterza świadczy odbycie przez Niego osobiście 780 uroczystych wizytacji pasterskich i około 100 prywatnych.

Jako syn duchowy św. Wincentego a Paulo, za hasło biskupie Arcypasterz nasz wybrał sobie słowa Pisma św.: Posłał mnie, abym opowiadał Ewangelię ubogim. Hasłu temu pozostał wierny. Wyciska ono charakterystyczne znamię na całej działalności pasterskiej J. E. Ks. Biskupa Ordynariusza. Nie tylko sam dyskretnie mnoży czyny dobroci i miłosierdzia, ale ponadto w czasie swych rządów w diecezji w różny sposób, zależnie od okoliczności organizuje kościelną pracę charytatywną. Najwięcej sposobności ku temu dawały smutne lata wojenne. W tym właśnie czasie Ks. Biskup Ordynariusz czynami miłosierdzia w różnych postaciach zapisał chlubnie karty swego życia. Miłosierdziem obejmował nie tylko swych diecezjan, kapłanów i wiernych, ale również dotkniętych nieszczęściem wojny wysiedlonych z innych diecezji kapłanów, alumnów i świeckich. Dość zaznaczyć, że ponad 150 kapłanów usuniętych z diecezji zachodnich znalazło schronienie w Diecezji Sandomierskiej, a kilkudziesięciu alumnów z różnych diecezji mogło w Seminarium Duchownym w Sandomierzu przygotowywać się do kapłaństwa. Obecnie jako kapłani okazują wiele wdzięczności za ułatwienie im studium seminaryjnego.

Mając w pamięci zasadę ewangeliczną, że każdy człowiek, bez względu na pochodzenie, przekonanie, religię jest bliźnim naszym, Ks. Biskup Ordynariusz spieszył z pomocą jeńcom wszelkiej narodowości i Żydom, skazanym na zagładę. Komitet Żydowski poczuwał się do obowiązku złożenia pisma z dnia 22 grudnia 1945 r. na ręce Księdza Biskupa Ordynariusza z wyrazami wdzięczności za interwencje u władz okupacyjnych i za wszelką pomoc udzielaną Żydom w ich ciężkim położeniu.

Kapłani i wierni są serdecznie wdzięczni Najdostojniejszemu Ks. Biskupowi Ordynariuszowi — Jubilatowi za Jego prostotę, dobroć, bezpośredniość, pogodę ducha, serdeczność w codziennym obcowaniu. Cechy te wywierają urok i stanowią silny bodziec do pracy.

Obecnie ciężar wieku i osłabienie organizmu, wskutek nadmiernych trudów i ciężkich przejść moralnych, nie pozwalają Ks. Biskupowi Ordynariuszowi na odbywanie wizytacji pasterskich i częstsze udzielanie się diecezjanom.

Wszakże J. E. nasz wciąż promienieje swą osobowością żarliwego Biskupa i szlachetnego, dobrego człowieka. Modlitwą zaś, której oddaje się w ciągu całego dnia wyprasza nam wszystkim obfite łaski Boże tak potrzebne do wiernego wypełnienia zadań i obowiązków życiowych.

Dlatego z racji 30-lecia sakry i pracy biskupiej, w 55 roku kapłaństwa i 80 życia skupiamy się przy osobie sędziwego naszego Najdostojniejszego Arcypasterza-Jubilata, nie ze zwyczaju, ani dla formy, lecz z niekłamanej wdzięczności, ze szczerego serca, w poczuciu czci, miłości, oddania.

Jubileusz Ukochanego Arcypasterza uważamy za święto w całej diecezji, za naszą radość i wesele ducha. Sobór Watykański II w Konstytucji o Kościele podnosi wysoko autorytet biskupa i przypomina: "Biskupom nauczającym w łączności z Papieżem należy się od wszystkich cześć jako świadkom boskiej i katolickiej prawdy. Wierni zaś winni zgadzać się ze zdaniem swego biskupa w sprawach wiary i obyczajów, wyrażonym w imieniu Chrystusa i trwać przy nim w religijnej uległości. Wierni pozostawać winni w łączności z biskupem, jak Kościół z Chrystusem, Jezus Chrystus z Ojcem, żeby wszystko zgodne było w jedności i żeby tym pełniej służyło chwale Bożej".

Jako dzieci Kościoła pragniemy wiernie spełniać Jego nakazy i życzenia. Pragniemy trwać zawsze w łączności z Arcypasterzem naszym pod zwierzchnictwem Ojca św., Namiestnika Chrystusowego na ziemi. Będziemy bronili się przed wszelkim rozbiciem i osłabieniem karności kościelnej.

Chcemy z pomocą łaski Bożej wypełnić modlitwę Arcykapłańską Chrystusa Pana, aby wszyscy byli jedno; jedno z Ojcem św., jedno z Biskupami i Kapłanami katolickimi, jedno z całym Kościołem Bożym.
W tym duchu Najdostojniejszemu naszemu Arcypasterzowi-Jubilatowi składamy najserdeczniejsze i gorące życzenia długiego życia, zdrowia, sił, najobfitszych łask Bożych. W tych intencjach modlimy się i nadal modlić się będziemy.

I w tej chwili korne nasze prośby składamy przez pośrednictwo Matki Najświętszej na ołtarzu podczas tej Przenajświętszej Ofiary, aby nasz Ks. Biskup Ordynariusz, którego Pan ustanowił Pasterzem Kościoła Sandomierskiego, wsparty łaską Bożą, ,,przyczyniał się słowem i przykładem do większego dobra tych, którymi rządzi". Amen.

Sandomierz, dnia 20 maja 1966 r.

W: Bp Piotr Gołębiowski, Maria Spes Nostra, Listy i odezwy pasterskie (1961-1980), Sandomierz 1989.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz