Podziękowanie za otrzymaną łaskę!

Dziękuję Bp. Piotrowi za uproszoną łaskę u Boga!

„Składajmy dzisiaj Najlepszemu Ojcu dziękczynienie

za łaski i dobrodziejstwa”

Sługa Boży Biskup Piotr Gołębiowski

Szczęść Boże!

Jestem Służką Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej. Mieszkam w Lublinie. Tym listem chcę spłacić dług wobec Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego. Obiecałam mu to. Zacznę od początku. Pochodzę z parafii Jedlińsk. Byłam tam 6 listopada 2015 r., kiedy w kościele były rozdawane: Litania do Sługi Bożego i obrazki z modlitwą. Wzięłam parę.

Po jakimś czasie moja współsiostra prosi naszą wspólnotę o modlitwę w intencji jej kuzynki - małej Zuzi, u której jest podejrzenie o białaczkę (m.in. powiększone węzły chłonne, złe wyniki). Miała przyjechać na badania do Lublina. Zaniosłam jej Litanię do Sługi Bożego i mówię jej, że bp Piotr czeka na cud. Niech się modli. Sama zaczęłam się modlić tą Litanią, mówiłam bp. Piotrowi, że przecież pochodzimy z jego terenu (to dziecko mieszka na terenie diecezji radomskiej), przecież może uprosić cud.

Lublin wykluczył białaczkę, pozostało podejrzenie o mononukleozę. Wówczas powiedziałam bp. Piotrowi, że jak Zuzia nie będzie miała tego wirusa, to napiszę to świadectwo. Przyszła mi też myśl po jakimś czasie, by tą Litanią dziękować za Zuzi uzdrowienie, co też robiłam.

Parę dni temu pytam moją współsiostrę: „Jak tam Zuzia?”, a ona mi mówi: „Wyobraź sobie, że nic jej nie jest”. No to chwała Panu. Ale jeszcze miała mieć potwierdzenie wyników. We środę ta współsiostra podchodzi do mnie i mówi mi, że wyniki są ujemne. Bogu niech będą dzięki i bp. Piotrowi, że się wstawił za Zuzią. Wierzę w to mocno.

I niniejszym dziękuję bp. Piotrowi za tę uproszoną łaskę u Boga.

Wielu łask Bożych życzę na te dni adwentowe i Święta Bożego Narodzenia. Niech Bóg zakróluje w sercach, a Sługa Boży bp Piotr niech rychło zostanie beatyfikowanym.

Z Bogiem

s. Teodora

6 grudnia 2015 r.

Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu.

Jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.