Odczytując Ewangelię ze Sługą Bożym



Czy Go znamy, czy wiemy kim On jest?


„Słowa dzisiejszej Ewangelii świętej przenoszą nas w te dawne czasy, kiedy na ziemi żydowskiej ukazał się Jan Chrzciciel, zapowiadający rychłe przyjście Królestwa Bożego do dusz ludzkich. Kazaniami o pokucie, a jeszcze więcej surowym, pokutnym życiem, Jan zwrócił na siebie powszechną uwagę. Krążyły nawet o Janie pogłoski, że jest obiecanym Mesjaszem. […]
Jan wysuwa na pełne światło osobę Chrystusa Pana. Z całym przekonaniem stwierdza, ze Odkupiciel świata już przyszedł na ziemię, zamieszkał między ludźmi, ale oni Go nie znają, gdyż żyje w ukryciu. A pragnąc przynajmniej ogólnie zapoznać słuchaczy z postacią Chrystusa Pana, Jan Chrzciciel głosi Jego odwieczność i wielkość. […] Jan ma tak wzniosłe pojęcia o Chrystusie Panu, że nie czuje się godnym spełnić względem Niego nawet tak niskiej posługi, jaką jest rozwiązanie rzemyka u trzewika Zbawcy świata.
Piękny przykład głębokiej pokory i czci względem Chrystusa Pana! Idźmy za tym przykładem, aby nie stosowały się do nas słowa Jana: «Pośród was stanął, którego nie znacie». Mamy przecież wśród siebie Jezusa Chrystusa w Najświętszej Eucharystii. Czy Go znamy, czy wiemy kim On jest? Czy otaczamy Go tą czcią, jakiej jest godzien?
On jest Tym, Który odwiecznie pochodzi od Ojca, jako Bóg z Boga, Światłość ze Światłości; On jest Tym, który stał się człowiekiem, żył na ziemi przez 33 lata, przypieczętował swe życie śmiercią krzyżową, poniesioną dla zbawienia ludzkości; On jest Tym, który zasiadł po prawicy Ojca, skąd króluje nad niebem i ziemią, a Jego królestwo nie zazna końca. Ten sam Bóg żywy, wobec którego korzył się Jan Chrzciciel, przebywa z nami dniem i nocą, ukryty pod postacią chleba.
Zbliżajmy się często do Niego! Nawiedzajmy chętnie Eucharystycznego Pana, aby na serdecznych z Nim rozmowach lepiej Go poznać, goręcej umiłować, a własną duszę podnieść i pokrzepić.
Przyjmujmy często Jezusa Chrystusa w Komunii świętej jako pokarm duszy, aby Boski Zbawca żył i działał nie tylko pośród nas, ale również w nas. Przyjmowanie Komunii świętej w czasie adwentowym jest najlepszym przygotowaniem do świąt Bożego Narodzenia.”
Sł. B. Bp P. Gołębiowski
„Siewca Prawdy” 3(1933) nr 51, s. 2


Wszechmogący i miłosierny Boże,

spraw, aby troski doczesne nie przeszkadzały nam

w dążeniu na spotkanie z Twoim Synem,

lecz niech nadprzyrodzona mądrość kształtuje nasze czyny

i doprowadzi nas do zjednoczenia z Chrystusem.

Który żyje i króluje na wieki wieków. Amen.


10 XII 2017 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz