Błogosławiony Jan Paweł I
Dziś radosny dzień beatyfikacji bł. Jana Pawła I. Przywołujemy poniżej słowa, które pisał Sługa Boży bp Piotr Gołębiowski po jego wyborze na Stolicę Piotrową i po jego śmierci:
„W sobotę 26 sierpnia br. [1978], w uroczystość Najśw[iętszej] Maryi Panny Jasnogórskiej, wieczorem, obiegła świat wiadomość, że […] na konklawe został wybrany nowy biskup Rzymski, Następca św. Piotra, Kardynał Albino Luciani, Patriarcha Wenecji, który przyjął imiona Jana Pawła I.
Obecny Ojciec Święty […] w pracach duszpasterskich odznaczał się mądrością i głęboką pobożnością. Wywierał szczególny wpływ na młodzież. Cieszył się zaufaniem i miłością duchowieństwa. Przy zetknięciu się z polskimi Księżmi Biskupami okazywał zainteresowanie i serdeczną życzliwość dla Polski. W Wenecji serdecznie przyjmował pielgrzymów z Polski. Wyrażał podziw, że nasz katolicki naród daje tak znaczny wkład w życie Kościoła Powszechnego.
W pierwszym orędziu, wygłoszonym do Kolegium Kardynalskiego, Ojciec Św[ięty] nakreślił program swego działania na Stolicy Piotrowej. Jak wskazują przybrane imiona, postanawia iść śladami dwóch wielkich swych poprzedników: w dalszym ciągu wprowadzać uchwały Soboru Watykańskiego, troszczyć się o karność wśród duchowieństwa i wiernych, przez głoszenie Ewangelii rozwijać i pogłębiać Królestwo Chrystusowe, dążyć do zjednoczenia chrześcijan przy zachowaniu nieskażonej prawdy. Podtrzymywać kontakt i dialog ze wszystkimi ludźmi, popierać dobre inicjatywy, jak zachowanie pokoju między narodami, przezwyciężanie przemocy, zaprowadzenie ładu społecznego. Pod koniec orędzia Ojciec Św[ięty] usilnie prosił o modlitwy w swej intencji i udzielił błogosławieństwa apostolskiego.
Z wiarą i synowską miłością przyjmujemy Ojca Św[iętego] Jana Pawła I, bo w nim widzimy żyjącego Piotra […].”
Sł. B. bp Piotr Gołębiowski, 27 VIII 1978 r.
Odezwa z racji wyboru Ojca Świętego Jana Pawła I
„Krótko trwała radość z wyboru Patriarchy Weneckiego, Kardynała Albino Luciani na Stolicę Piotrową, który przybrał imię Jana Pawła I. Po 33 dniach Jego pontyfikatu żałoba okryła Kościół. Ojciec Św[ięty] zmarł nagle w nocy z 28 na 29 września, budząc powszechny żal i smutek. Niezbadane są zamiary Boże, chylimy przed nimi głowę z pełną uległością wobec woli Najwyższego Pana, bo myśli Boże nie są jako myśli nasze, ani drogi Boże, jako drogi ludzkie.
Pierwszy z papieży przybrał dwa imiona: Jana i Pawła, wyrażając przez to, że pragnie prowadzić dzieło dwóch ostatnich swych poprzedników: Sługi Bożego Jana XXIII i Pawła VI. […] Wchodził w porządek prac swych poprzedników: przemawiał w środy podczas audiencji ogólnych i w niedzielę, gdy odmawiał Anioł Pański z rzeszą zgromadzonych na placu św. Piotra. W rozmowach z Księdzem Kardynałem Prymasem Polski i z Księdzem Kardynałem Metropolitą Krakowskim wiele zainteresowania i miłości okazywał naszej Ojczyźnie.
Budził zaufanie i pociągał swą bogatą osobowością. Był bezpośredni, urzekał prostotą, pokorą, ujawniał dobroć i gorącą miłość ku Bogu i ku człowiekowi. Promieniował pokojem i pogodą ducha, której wyrazem był słoneczny uśmiech Ojca chrześcijaństwa. Budził wielkie nadzieje w dalszym prowadzeniu Kościoła Chrystusowego. Z woli Najwyższego Ojca odszedł do wieczności przedwcześnie, jak mówimy po ludzku. Pismo Św[ięte] każe patrzeć inaczej: «Dusza jego była miła Bogu, dlatego pośpieszył się wywieść Go spośród nieprawości» (Księga Mądrości 4, 14).”
Sł. B. bp Piotr Gołębiowski, 30 IX 1978 r.
Odezwa po zgonie Ojca
Św[iętego] Jana Pawła I
4 września 2022 r.
Bądź na bieżąco. Polub - prosimy - stronę
Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego na Facebooku:
www.facebook.com/pg/bppiotrgolebiowski
Powrót do strony głównej - KLIKNIJ
Zapraszamy, zobacz też ostatnie posty:
1)