Odczytując Ewangelię ze Sługą Bożym

 

Syn Boży z Maryi chce wziąć ciało i krew


Pan Bóg umiłował człowieka. Stworzenie i sługę – Najwyższy podniósł do godności swego przyjaciela i dziecka. Gdy człowiek sprzeniewierzył się Bogu, nie wyczerpała się miłość Boża, lecz zajaśniała nowym blaskiem.
Ojciec Przedwieczny zesłał na świat Jednorodzonego Syna Swego, aby stał się człowiekiem i przez Swe zasługi przywrócił grzesznej ludzkości utracone prawa. Chciał również Pan Bóg, aby umiłowany Syn Jego miał na ziemi matkę z ludzi wziętą.
Dawne Proroctwa, zapowiadające przyjście Odkupiciela na ziemię, mówią też o błogosławionej niewieście, która będzie Jego matką.
Prorok Izajasz w natchnieniu Bożym woła: «Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel» (Iz 7,11). Sprawiedliwi Starego Testamentu, tęskniąc za Odkupicielem, stawiali sobie pytania: kiedy ukaże się na ziemi, jaka to będzie niewiasta, która z woli Bożej zostanie matką Zbawcy rodzaju ludzkiego?
Św. Łukasz, ewangelista, podaje nam dokładną odpowiedź na te dręczące pytania: «Posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja» (Łk 1,26-27).
Oko Boże spoczęło na skromniej Dziewicy z Nazaretu, imieniem Maryja. Do Niej zwrócił się poseł niebiański z niezwykłą nowiną: «Znalazłaś bowiem łaskę u Boga. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus. Będzie On wielki i będzie nazwany Synem Najwyższego» (Łk 1,30-32).
Plan mądrości Bożej – wyraźny. Syn Boży z Maryi chce wziąć ciało i krew. W Jej dziewiczym łonie pragnie stać się człowiekiem. A Maryja zostanie prawdziwie Matką Słowa Wcielonego.
Archanioł Boży czeka na zgodę Maryi. Ona zaś waha się z obaw utracenia dziewictwa, które ślubowała Najwyższemu Panu. Dopiero gdy ją archanioł Gabriel zapewni, że zostanie matką w sposób cudowny, za sprawą Ducha Świętego, bez utraty kwiatu dziewictwa, Maryja odpowie z całą uległością względem woli Bożej: «Oto Ja służebnica Pańska, niech Mi się stanie według twego słowa!» (Łk 1,38).
W tej samej chwili Syn Boży stał się człowiekiem, a Maryja została Jego matką.
Ona podobnie, jak każda matka, użycza swemu Dziecięciu ciała i krwi, nosi je w swym łonie, wydaje na świat, karmi mlekiem własnych piersi. Lecz Dziecię Maryi jest osobliwe, jedyne w dziejach świata. Prawdziwy Bóg i prawdziwy Człowiek w jednej osobie Słowa Przedwiecznego.
Św. Jan Ewangelista z głębokim wzruszeniem mówi o chwili Wcielenia Syna Bożego: «A Słowo ciałem się stało i zamieszkało między nami» (J 1,14). Dokonała się ta niepojęta tajemnica za pośrednictwem Maryi. […]
Jak bardzo niegodni i mali czujemy się wobec majestatu Matki Boga! Słusznie jeden z Jej czcicieli oświadcza, że «dla uwielbienia Maryi każde słowo ludzkie jest niedostateczne, a język się jąka, gdy chwalić Ją pragnie». A jednocześnie głęboko przekonani jesteśmy, że mamy obowiązek uwielbiania Tej, którą Pan Bóg wyniósł do godności pod pewnym względem nieskończonej. I serce nas woła do oddawania czci Maryi, której zawdzięczamy Odwieczną Światłość, Zbawcę świata, Jezusa – Drogę, Prawdę i Życie.”
Sługa Boży bp Piotr Gołębiowski
„Kółko Różańcowe” 44(1953), s. 65-66
25 III 2020 r.


Grota Zwiastowania w Nazarecie
  

Bądź na bieżąco. Polub - prosimy - stronę
Sługi Bożego bp. Piotra Gołębiowskiego na Facebooku:


Zapraszamy, zobacz też ostatnie posty:
1) Publikacje o Słudze Bożym: „Osobę bpa Piotra zobaczyłem w niezwykłym blasku” (WEJDŹ).
2) Wspólne drogi: Kard. S. Wyszyński i Bp P. Gołębiowski. Kard. Stefan Wyszyński: „Papież oczekuje Księdza Biskupa” (WEJDŹ).
3) Odczytując Ewangelię ze Sługą Bożym: Wszystkich do siebie Chrystus Pan przyzywa (WEJDŹ).
4) Sobotni promień słońca – nasza modlitwa do Matki Bożej w czasie epidemii koronawirusa (WEJDŹ).
5) Piękno życia w obrazach: Matka Boża wyprosiła cud! (WEJDŹ).
6) Naśladując Świętych: Św. Józef, Oblubieniec Najświętszej Maryi Panny (WEJDŹ).
7) Potrzeba naszej modlitwy… (WEJDŹ).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz